Legnickie Święto Matematyki

01-05-2014

W słoneczny sobotni poranek budynek I Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Legnicy wypełnił się zdolnymi uczniami legnickich szkół podstawowych i gimnazjów. Co skłoniło ich do zerwania się wcześnie rano, włożenia odświętnego stroju i przybycia do szkoły? Odpowiedź jest prosta: to IV Legnicki Konkurs Matematyczny, który odbył się właśnie 29 marca 2014r.

Już od pierwszych chwil uczestnicy mogli poczuć się wyjątkowo. Każdy został powitany przez wyznaczonych uczniów klasy Id, matematyczno - fizycznej. Następnie mógł zastawić swoje rzeczy w szatni, w którą zamieniono jedną z klas lekcyjnych, a po udanej rejestracji został odprowadzony do odpowiedniego stolika, na którym, oprócz numerka startowego, czekał napój i słodki batonik. Punktualnie o godzinie 9:00 pani dyrektor Halina Tamioła powitała wszystkich zebranych uczniów, rodziców i nauczycieli oraz otworzyła czwartą edycję konkursu, a kwadrans później młodzi matematycy rozpoczęli rozwiązywanie zadań konkursowych w dwóch kategoriach: szkół podstawowych i gimnazjów. Najbliższe 90 minut stało się dla nich chwilą prawdy. Jedni szybko i sprawnie szukali rozwiązań, inni z nieco większym trudem odnajdywali prawidłowe odpowiedzi. Było to półtorej godziny ciężkiej, lecz z pewnością satysfakcjonującej pracy i wysiłku umysłowego, który nie poszedł przecież na marne. Po oficjalnym zakończeniu części konkursowej uczniowie mieli chwilę, aby wymienić się spostrzeżeniami dotyczącymi zarówno zadań, jak i atmosfery, która tego dnia panowała w I LO. Czekało na nich jeszcze wiele atrakcji. Uczniowie dwóch klas matematyczno-fizycznych, Id i II d specjalnie dla swoich młodszych kolegów przygotowali gry i zabawy, które miały sprawić, że oczekiwanie na werdykt nie było długie i stresujące. Uczestnicy konkursu odnaleźli swoje nazwiska na listach „przydziału” do poszczególnych klas i chwilę później rozpoczęli zabawę. Grupy uczniów spędzały dokładnie po pół godziny w każdej z sal, wszyscy konkursowicze mieli więc okazję w pełni wykorzystać to, co dla nich przygotowaliśmy.

Pierwsza grupa z Id przygotowała dwie zabawy : rzutki i kalambury. Uczniowie zostali podzieleni na cztery grupy. Kiedy dwie grupy pod okiem Marty i Olgierda celowały do magnetycznych tarcz i wykonywały „trafione” zabawne zadania matematyczne, ogólne i ruchowe, pozostałe rozpoczęły grę z Martą i Michaliną. Oba zespoły otrzymały proste zadanie matematyczne. Większe znaczenie niż bogata wiedza tym razem miał refleks, bo to grupa, która pierwsza poradziła sobie z zadaniem, otrzymywała punkt oraz karteczkę ze słowem do pokazania. Nie były to jednak klasyczne kalambury, ale „Tabu”czyli zabawa polegająca na opisaniu danego słowa bez używaniu pięciu innych, podanych na wylosowanej karteczce. Śmiechu było co nie miara, zarówno wśród uczniów jak i prowadzących konkurencję.

Druga grupa z Id pokazała, że matematyka nie musi polegać wyłącznie na siedzeniu i żmudnym liczeniu. Zespół złożony w dużej mierzej z prawdziwych gwiazd naszego licealnego sportu zaproponował dwie zabawy ruchowe. Na początek: dwie drużyny usiadły w rzędzie ustawionych naprzeciwko siebie krzeseł. Gdy jeden z prowadzących czytał opowiadanie, zadaniem kolejnych uczniów było wykonywanie podanych ćwiczeń ruchowych szybciej niż kolega z przeciwnej drużyny. Obieganie wokół swojego rzędu pięć razy czy wykonywanie dziesięciu podskoków troszkę zmęczyło, ale z pewnością rozluźniło tych, którzy byli jeszcze spięci po konkursie. A już za chwilę każdy mógł poczuć się światowej klasy zawodnik, od którego zależy los całej drużyny. Trzyosobowe teamy testowały swoją celność, „nokautując” jeden z czterech wybranych pachołków piłką. Liczyło się też szczęście, bo to, w jaki pachołek się trafiło, decydowało o zadaniu, które otrzymała drużyna. Te dwa elementy składały się na kolejne punkty, a te decydowały o wygranej, która została nagrodzona słodkimi lizakami. Jednak i stąd nikt nie wyszedł z pustymi rękami. Przecież trzeba sobie jakoś osłodzić życie, nieprawdaż?

Cukierki tego dnia były wszechobecne. Nie świadczy to jednak wcale o naszym braku kreatywności, lecz tylko potwierdza fakt, że proste, klasyczne rozwiązania są często najlepsze. Bo kto z nas nie skusi się na tę odrobinę słodkości? Ulegli jej także panowie z IId, którzy przygotowali dla swoich gości pełną emocji „Awanturę o Kasę”. Z tym, że to nie banknoty były w puli, lecz wcześniej już wspomniane cukierki. Zawodnicy wykazywali się wielką wolą walki i poświęceniem, bo nagroda była niezwykle kusząca… Zaciekle licytowali, a potem odpowiadali na pytania, robiąc wszystko by tylko nie stracić dotychczasowego łupu. A prowadzący świetnym podejściem do młodzieży i doskonałym poczuciem humoru byli o niebo lepsi od Krzysztofa Ibisza. Radość ze zwycięstwa była co najmniej taka jak w prawdziwej grze. Okrzyki zachwytu wzbudzały też wszechobecne, misternie wykonane bryły matematyczne, które stanowiły doskonałe tło do dnia, który przecież nie bez powodów został nazwany Legnickim Świętem Matematyki.

Ostatnia grupa, również z IId, wprowadziła swoich młodszych kolegów w iście bajkowy świat. A to za sprawą gier planszowych. Dziwne? Nudne? Nieciekawe? Wręcz przeciwnie! Trzy ręcznie wykonane makiety zachwycały pomysłowością i precyzją wykonania. Trójwymiarowy świat, po którym poruszaliśmy się również własnoręcznie wykonanymi pionkami , naprawdę wciągał. Przy czymś takim nawet najlepsza grafika gry komputerowej nie ma szans. Świadczyło o tym zainteresowanie uczniów, nawet tych, którzy na co dzień spędzają sporo czasu przed ekranem. IId właśnie udowodniła, że wystarczy nieco unowocześnić gry towarzyszące w dzieciństwie nam, naszym rodzicom a nawet dziadkom, tak by z radością korzystało z nich kolejne pokolenie. Pokazali również szerokie spektrum umiejętności, także tych związanych z projektowaniem i architekturą, z którymi część wiąże swoją przyszłość. I widać, że dobrze wybrali.

Dwie godziny w świetnej atmosferze upłynęły o naprawdę szybko. Niektórzy twierdzili nawet,że zbyt szybko. Pan profesor Zbigniew Masłowski, który czuwał na organizacją i przebiegiem konkursu, zaprosił wszystkich na podsumowanie zawodów i ogłoszenie wyników. O godzinie 13.00, uczniowie, nauczyciele, rodzice oraz szkolne i lokalne media ponownie zebrali się w auli. Zaszczycił nasz także prezydent Legnicy, pan Tadeusz Krzakowski. Pani dyrektor podziękowała wszystkim za udział w konkursie i przybycie na uroczystość, a następnie oddała głos panu Sławomirowi Suchanowskiemu, dyrektorowi Społecznego Gimnazjum TWP w Legnicy. Przedstawił on komisję konkursową, a następnie poprosił przewodniczącą o odczytanie wyników.

Statystyki przedstawiają się następująco: w konkursie wzięło udział 56 uczniów, 31 ze szkół podstawowych oraz 25 z gimnazjów. Wśród zaszczytnego grona laureatów znaleźli się:

Szkoły podstawowe:

1. miejsce - Krzysztof Łukasiewicz SP 20

2. miejsce - Mateusz Podebry SP 9

2. miejsce - Aleksandra Kłosowska SP 16

2. miejsce - Wojciech Cybulak SP 4

3. miejsce - Anna Duda SP 9

3. miejsce - Marcin Czapulak

Gimnazja:

1 miejsce - Michał Górniak Gimnazjum TWP Legnica

2. miejsce - Sebastian Zięciak Gimnazjum TWP Legnica

3. miejsce - Marcin Nahajowski Gimnazjum nr 5 w Legnicy

4. miejsce - Dawid Hryniuk

4. miejsce - Mateusz Szałowski

Pan Prezydent dokonał uroczystego wręczenia nagród głównych – pucharów, w obu kategoriach wiekowych. Na uczniów, którzy stanęli na niższym stopniu podium, czekały dyplomy oraz nagrody rzeczowe w postaci szachów, kalkulatorów i akcesoriów komputerowych.

Każdy uczestnik konkursu otrzymał pamiątkowy dyplom ze zdjęciem, wykonany przez pracowników Ośrodka Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Legnicy. Znalazł się też czas dla fotoreporterów, a wspólne zdjęcie trafiło na legnickie portale, profil I LO na Facebooku oraz stronę internetową szkoły. Powstał także film z sobotniego dnia, dostępny już w serwsie You tube.

Dyrektor naszego liceum po raz ostatni tego dnia zabrała głos, oficjalnie zamykając konkurs i zapraszając na kolejną edycję, która już za rok.

Fundatorami nagród w IV Legnickim Konkursie Matematycznym byli:

• Prezydent Miasta Legnicy, Pan Tadeusz Krzakowski

• Ośrodek Doradztwa Metodycznego i Doskonalenia Nauczycieli w Legnicy z panią dyrektor Grażyną Ślęzak

• Towarzystwo Wiedzy Powszechnej w Legnicy z panem dyrektorem Franciszkiem Szlapińskim

• I Liceum Ogólnokształcące w Legnicy

Autor artykułu: Kamila Gołąb klasa I D

Dodał*: Jan Tabor
Menu